Mega aktor, a przede wszystkim spoko dziadzio. Każda jego kreacja zupełnie inna - legenda na poziomie Christophera Lee.
Tutaj był długi post wychwalający go pod niebiosa, ale filmweb jak każdy mój temat go wpier%^^$, więc napiszę tyle - szacun dla niego, mistrz.
Kto uważa że legendarny "atak niestrawności" Kane'a jest najokropniejszą / najobrzydliwszą sceną w kinie niech się wpisze.
Wydawał się być bardzo spokojnym i cichym człowiekiem. Mówią że miał zmęczoną twarz i coś w tym jest. To sprawia jednak że jest charakterystyczny. Wielka szkoda że już nie żyje. Bardzo niedoceniony. Zagrał u różnych sławnych reżyserów, w wielu świetnych filmach, ale odnoszę wrażenie, że zawsze dostawał mało czasu na...
więcejLitości . Chyba nie ma bliźniaczego rodzeństwa a rozdwoić sie nie może . 6 film na rok , to
trochę ... dziwne